...............z nudów ponownie obejrzałem, dalej nie widze sensu w działaniu snajpera, co chciał osiągnąc? co chciał uzyskac? jaki imperatyw nim kierował? 4 gwiazdki tylko plus piąta za Katie, ps. zastanawia mnie tak wysoka średnia.
( to moje i tylko moje zdanie i ocena)
Bo nie ma sensu. Po prostu świr z kompleksem Mesjasza.
Ale to, ze jedna z postaci jest świrem nie oznacza że film jest przez to gorszy.
Na minus samo zakończenie (w karetce).
Raczej uznałabym za plus. Pojawiając się tam, świr pokazał, że i tak nigdy nikt go nie sprzątnie, mimo, że będzie zawsze bardzo blisko. Pokazuje tym swoją wyższość nie tylko nad bohaterem, ale też nad całą policją. Po prostu śmieje im się w twarz.
Racja ... Koniec w karetce idealny , pozostawia widza z myślą kto to, po co , jak i dlaczego ... ale pyska pokazał ;D
tez uwazam, ze zakonczenie jest dosc ciekawe, poniewaz w ostatnich momentach Stu dostaje srodek nasenny, po ktorym jak powiedzial lekarz ma "odleciec". Cala scena z "prawdziwym" strzelcem moze byc wiec jedynie halucynacja wytworzona przez naciagniety stresem do granic mozliwosci mozg po owym srodku.
Na początku pomyślałam, że to absurdalne, ale... czemu nie ? Wiele możliwości interpretacji to plus takiego, a nie innego zakończenia.
Film jest świetny moim zdaniem. Trochę psychiczny, ale to tylko dodaje smaku. Z filmu którego akcja rozgrywa się przez cały czas w budce telefonicznej zrobili całkiem dobre kino. Były elementy śmieszne i trzymające w napięciu. Ogólnie lekkie kino nie wymagające myślenia, ale za to bardzo dobre. Do tego popis aktorski Colina Farrella.
w sumie to czego ja sie spodziewałem po Hollywodzkim ,,arcydziele", przeciez to nie National Geographic
A jakie to ma znazcenie, ważne, że film wciąga od początku do końcu jak jakaś magnetyczna siła. Cała sytuacja jest wręcz irytująca, jak matnia jakaś, co robi niesamowity klimat. Jeden z najlepszych thrillerów sensacyjnych, jakie oglądałem. Do tego jak zwykle znakomity Forest i bardzo dobra gra Farrela. Rewelacja. Do tego zero niepotrzebnych wodotrysków, efektów i tp
Mi tak szybko zleciał , że stwierdziłem że był troszkę za krótki . Mogli bardziej odkryć postać rozmówcy , Ale nie zmienia to faktu że to świetny film , dlatego jak dla mnie mocna 8-mka
Snajper chciał zresocjalizować Stu, żeby umarł/żył z czystym sumieniem, bez kłamstw i oszustw. Na koniec powiedział, żeby żył uczciwie, a jak o tym zapomni, to znowu do niego zadzwoni. Dla mnie mocne osiem dla filmu.